"Kocham cię, Karolina, nigdy nie przestanę, ale nie mogę z tobą być". To zdanie, które mój były narzeczony powtarzał niczym mantrę. Zachodziłam w głowę, o co naprawdę chodzi. W końcu jeśli kochasz, to chcesz dzielić życie z drugą osobą. Skąd więc fatalistyczna wizja rodem z romantycznych tragedii? Zarówno ja, jak i wiele dziewczyn, które znam, próbowały zrozumieć

0shares Udostępnij Tweet Przypnij Czy starasz się wyjaśnić, dlaczego kochasz swojego partnera? Może wyśmiewał się z twoich deklaracji miłości, ponieważ jest za wcześnie w związku dla niego. Być może zaczynasz wątpić, czy go kochasz, czy w ogóle mu na tobie zależy. Jeśli tak, to jesteś we właściwym miejscu. Poniżej znajduje się dziewięć powodów, które możesz przywołać, wyjaśniając, dlaczego kogoś kochasz. Jednak zachęcam, aby najpierw przeczytać tę ważną wiadomość. Przez lata utknąłem w związkach z facetami, którzy nie odwzajemniliby mojego uczucia. Nigdy nie czułam się komfortowo w tych związkach. Zawsze wydawało mi się, że mogą odejść w każdej chwili, a w końcu… Na szczęście udało mi się postawić ten problem na głowie … a było to głównie spowodowane tym, że dowiedziałem się o mało znanym aspekt męskiej psychologii zwany „instynktem bohatera”. Jest to pierwotny instynkt, który odgrywa ogromną rolę w tym, jak mężczyźni postrzegają kobiety w swoim życiu. Po uruchomieniu mężczyźni mają tendencję do tworzenia silniejszej więzi emocjonalnej. Kiedy nauczysz się, jak to wywołać, nie będziesz musiał martwić się o przekonanie mężczyzn, że jesteś zakochany. Bardziej prawdopodobne jest, że zrobią to jako pierwsi (możesz dowiedzieć się, jak to osiągnąć, czytając moją osobistą historię). Jest to łatwa umiejętność do wykorzystania, gdy nauczysz się, jak to zrobić. Jeśli chcesz nawiązać bezpieczne i pełne pasji relacje z mężczyznami, kliknij tutaj, aby dowiedzieć się, jak odkryłem „instynkt bohatera”. Stamtąd nasza lista pomoże Ci zrozumieć wszystkie powody, dla których go kochasz. Kochasz go za to, kim jest Oczywiście i co najważniejsze, kochasz jego osobowość. Kochasz go dokładnie za to, kim jest, za wady i wszystko. Może go kochasz, ponieważ jest asertywny i zdeterminowany, a może kochasz go, ponieważ jest delikatny i wyluzowany. Instynktownie pociąga nas pewien typ osobowości i częściej niż nie, będziemy ciągnąć do tych samych typów mężczyzn. Niektórzy z nas nie mogą się oprzeć „złemu chłopcu”, inni „typowi taty”. Ktokolwiek to wybierzemy, musimy kochać tego, kim jest jako osoba, zanim zakochamy się w jakiejkolwiek innej jej części. Gdybyś nie kochał jego osobowości, nie kochałbyś go wcale. Może go kochasz, bo jest bardzo inteligentny, bardzo dobry w gotowaniu lub bardzo dobry w sporcie. Kochasz go za wszystko, co czyni go wyjątkowym. Nawet jeśli jego szczególnym talentem jest robienie bardzo dobrych pierdnięć pod pachą, jeśli go kochasz, pokochasz go za to. To, kim on jest, jest podstawowym powodem, dla którego się w nim zakochałeś. Jeśli zauważysz, że mówisz „Nie zmieniłbym tego, kim jest dla świata”, to zakochałeś się w jego osobowości. Jeśli nie jesteś pewien swojego typu lub siebie ” chciałbyś sprawdzić, czy twój mężczyzna jest w twoim typie, obejrzyj ten krótki film i zrób test – mój wynik był odpowiedni! Myślisz, że jest naprawdę atrakcyjny Może to być powierzchowny powód, ale bycie pociągającym fizycznie do swojego mężczyzny jest ważne! Możesz być trochę czasami płytkie! Możesz pokochać jego oczy, jego uśmiech, jego brodę lub brzuch, cokolwiek pływa na twojej łodzi! W rzeczywistości, kiedy kochasz osobę, uważasz ją za bardziej atrakcyjną niż naprawdę bądź atrakcyjniejszy niż myślałeś, kiedy zacząłeś się spotykać! Pomyśl o Pięknej i Bestii – znalezienie kogoś atrakcyjnego bez względu na to, co postrzegają jako „wady”, jest prawdziwą oznaką miłości. Jest bardziej prawdopodobne, że zignorujemy ich zabawne palce u nóg lub krzywe zęby, jeśli się zakochamy. Z naukowego punktu widzenia lubimy myśleć, że radzimy sobie całkiem nieźle, że wybraliśmy dobrego, atrakcyjnego mężczyznę, więc im bardziej go namierzymy, tym bardziej będziemy w nich zakochani. Daj mu do zrozumienia, że myślisz, że świetnie wygląda i powiedz mu, że kochasz jego wygląd. To będzie dla niego znaczyć! Kochasz jego poczucie humoru Rozśmieszanie kogoś to doskonały sposób na nawiązanie więzi. Nie ma nic bardziej przyjemnego niż śmiech, dopóki nie uronisz łez i nie będziesz robić tego z mężczyzną w swoim życiu – doskonałość! Posiadanie takiego samego poczucia humoru jest zazwyczaj bardzo ważne w związku, chyba że nie lubisz śmiechu! Może kochasz jego sarkastyczny dowcip lub jego głupie ruchy taneczne, a może uwielbiasz sposób, w jaki potrafi znaleźć kalambur w czymkolwiek. Cokolwiek by to nie było, nie ma sprawy, że jeśli cię rozśmiesza, to go za to kochasz. Badania pokazują nawet, że im bardziej mężczyzna rozśmiesza kobietę, tym bardziej atrakcyjna go znajdzie i tym bardziej prawdopodobne, że będzie chciała się z nim umówić, a jeśli para będzie się śmiać razem, tym bardziej będą zainteresowani w sobie! To tak ważne, że nawet w najtrudniejszych momentach wciąż potrafi wywołać uśmiech na twojej twarzy. Czasami rozśmieszanie cię tak bardzo, że trochę sikasz, nie jest tym, czego gdy mówimy, że szukamy kogoś z dużym poczuciem humoru, oznacza to po prostu, że marzymy o spędzeniu dnia z kimś, kto nie traktuje życia tak poważnie! Możesz kochać swojego mężczyznę, ponieważ potrafi zachować lekkość w trudnych chwilach i nie zawsze grzęźnie w drobnych niedogodnościach. Kochasz go, jaki jest miły Ten wydaje się oczywisty, jeśli jest dla ciebie miły, to z pewnością jeden z powodów, dla których go kochasz. To smutne mówić, ale bycie miłym dla partnera nie zawsze jest oczywiste, jeśli twój mężczyzna robi wszystko, co w jego mocy, aby zawsze być miłym, życzliwym i opiekuńczym dla ciebie, zdecydowanie powinieneś poczuć do niego dodatkową miłość. Wszyscy słyszeliśmy niezliczone rozdzierające serce historie o nieudanych związkach, w których jeden partner krzywdził drugiego bez wyrzutów sumienia. Niestety, zbyt częste jest znajdowanie się w związku z kimś, kto cię nie szanuje lub nie traktuje cię uprzejmie. To trochę oczywiste, ale to podstawowa część mojego własną historię miłosną. Uwielbiam własnego chłopaka, nie tylko dlatego, że dobrze mnie traktuje, ale dlatego, że okazuje mi bezwarunkową życzliwość i stara się nigdy nie zranić moich uczuć. To niedoceniane, a jednak istotne jest, aby kochać osobę, z którą się znajdujesz, nie bez względu na to, jaka jest miła, ale właśnie z tego powodu. Tak łatwo jest być złośliwym lub zimnym, jeśli znalazłeś kogoś, kto jest ciepły i kochający tak często, jak to tylko możliwe, daj mu znać, dlaczego go kochasz! Czujesz się swobodnie Siebie z Nim Czy kiedykolwiek czułeś jakbyś chciał ukryć część siebie, gdy jesteś w pobliżu pewnych ludzi? Może to było hobby lub zainteresowanie, a nawet niepewność ciała. Jest prawdopodobne, że ze swoim partnerem wcale tak nie czujesz, a przynajmniej nie powinieneś. Możesz go kochać, ponieważ sprawia, że czujesz, że nie musisz udawać, że jesteś kimś innym niż swoją wyjątkową jaźnią. Czy kiedy z nim jesteś, czujesz, że potrafisz śpiewać te piosenki z High School Musical, które nadal kochasz? A może czujesz, że możesz ujawnić sekrety skrywające się za makijażem? Jeśli tak, to zdecydowanie go kochasz i właśnie dlatego! Możesz być także zainteresowany: 3 łatwymi sposobami Dowiedz się, czy on cię zdradza Nie tylko oznacza to, że go kochasz, że czujesz się komfortowo będąc z nim dokładnie tym, kim jesteś, ale oznacza to również, że on cię kocha Jeśli możesz być wokół niego bez przeprosin, oznacza to, że kocha cię na tyle, by nigdy nie sprawić, że poczujesz się inaczej. Nigdy nie sprawia, że czujesz się osądzony lub zły za dziwne rzeczy, które lubisz lub najbardziej ukryte części Jeśli kochasz go za to, że pozwoliłeś ci być sobą, to byłbym gotów założyć się, że kochasz go też za to, że jest sobą. Jestem pewien, że on też ma swoje dziwactwa, a ty i tak go kochasz. Jeśli oboje możecie być dokładnie kim chcesz być w pobliżu, to masz szczęście! Czujesz się z Nim bezpiecznie W świecie, który czasami może być dość przerażający, ważne jest, aby czuć poczucie bezpieczeństwa i ochrony wielu z nas kochamy naszych chłopaków, ponieważ dzięki nim czujemy się bezpieczni i chronieni. Ewolucyjnie kobiety zawsze chciały przebywać z mężczyzną, który mógłby ich bronić. Na początku oznaczało to ochronę przed tygrysami szablozębnymi i innymi wściekłymi jaskiniowcami. W miarę rozwoju społeczeństwa kobiety nadal polegały na mężczyznach, którzy chronili je przed krzywdą i zapewniali im środki do życia – pieniądze, dom i rodzinę. Wiele pokoleń temu dobrym mężczyzną, z którym kobieta mogła czuć się bezpiecznie, był ten, który przynosił do domu bekon, czasami dosłownie. Nie musiał być miły ani delikatny, tylko silny i skuteczny, by chronić swoją panią i rodzinę przed biedą i spojrzeniami innych mężczyzn. W dzisiejszych czasach nie potrzebujemy ani nie chcemy tego wszystkiego. Jesteśmy niezależni finansowo i wystarczająco silni, aby toczyć własne bitwy. Niebezpieczeństwa nie pojawiają się w postaci tygrysów i wikingów, ale wciąż pragniemy poczucia ochrony ze strony mężczyzny. Nie potrzebujemy dużego, silnego męskiego mężczyzny, żeby zwalić nas z nóg i ochronić przed krzywdą. Dla mnie poczucie bezpieczeństwa oznacza zaufanie, że nie grozi mi żadne niebezpieczeństwo. Wiem, że z własnym chłopakiem nigdy nie muszę się zastanawiać, czy nie mogę zostać zraniony, w tłumie czy w samochodzie. Jedzie ostrożnie ze mną i staje przede mną, kiedy przechodzimy przez ulicę. Założę się, że twoi partnerzy robią podobne, drobne akty opiekuńczości, dzięki którym czujesz się z nim bezpiecznie. Jeśli czujesz się bezpiecznie, emocjonalnie i fizycznie ze swoim mężczyzną, są szanse, że to jest coś, za co go kochasz. Kochasz, ale możesz na niego liczyć Bycie niezawodnym to bardzo atrakcyjna cecha, a jeśli można polegać na swoim chłopaku, na pewno go za to pokochasz. Nikt nie chce być zaangażowany w niestabilny bałagan, a są szanse, że jeśli nie są wiarygodne, prawdopodobnie nie są też tak przywiązani do ciebie. Czy możesz liczyć na to, że będzie przy tobie, gdy spadną żetony?Wspieranie osoby, którą kochasz w najtrudniejszych chwilach, jest wszystkim, czego każdy może chcieć, a jeśli otrzymasz tego rodzaju pocieszenie od swojego partnera, najprawdopodobniej go za to pokochasz. Spontaniczność to dobra cecha, ale warto też mieć mężczyznę, który jest czasami przewidywalny. Pocieszające jest wiedzieć, że gdybyś go potrzebowała, byłby tam. Niezależnie od tego, czy jest to wsparcie w obliczu tragedii, czy podwiezienie na wizytę u lekarza, nie możesz się pomylić z partnerem, na którym można polegać. Nigdy nie spodziewaliśmy się, że porzuci wszystko i pobiegnie na naszą stronę po złamany gwóźdź, ale wspaniale jest wiedzieć, że będzie tam na dobre i na złe – a my też będziemy tam dla nich. Sprawia, że chcesz być lepszym człowiekiem Powiedzenie, że go kochasz, ponieważ sprawia, że chcesz być lepszą osobą, może być frazesem, ale prawie zawsze jest to prawda. Prawdziwa miłość zmieni cię na wiele sposobów, dzięki twojemu oddaniu drugiej osobie. Kochasz go, ponieważ sprawia, że chcesz sprawdzić wszystkie swoje złe nawyki i zmienić te złe zachowania. Kochasz go tak głęboko, że wiesz, że musisz go traktować tak dobrze, jak na to zasługuje, więc uczysz się odkładać na bok swój własny egoizm. Kiedy kochasz osobę, nagle zaczynasz chcieć spróbować. Staraj się być lepszą osobą, staraj się osiągać swoje cele na całe życie, staraj się wnosić więcej dobra w świat. Głównym powodem kochania jakiejkolwiek osoby jest to, że inspirują cię do bycia lepszym i do robienia czegoś lepszego. Czasami mogą nawet zainspirować cię do bycia zdrowszą osobą, psychicznie i fizycznie. Kiedy moi rodzice się poznali, mój tata był nałogowym palaczem, a mama nie mogła tego znieść. Rzucił zimnego indyka, gdy tylko pomyślał, że może ją przez to stracić. Są szczęśliwym małżeństwem od ponad 20 lat, a jego płuca są tak zdrowe, jak to tylko możliwe. Niektórzy mogą rzucić niezdrowe nawyki, niektórzy mogą zdecydować się na poprawę kondycji, inni są inspirowani do poprawy swojego zdrowia psychicznego. Kiedy będziesz nim, prawdopodobnie zobaczysz, że patrzysz na świat przez różowe soczewki i będziesz chciał być lepszy, milszy i szczęśliwszy. Kochasz go, ponieważ jego miłość sprawia, że chcesz być najlepszą wersją siebie, bo na to zasługuje. Inspiruje cię do robienia zdjęć dla gwiazd Prawdziwa miłość to taka, która może istnieć obok wszystkich twoich najśmielszych nadziei i marzeń. Miłość nie zna granic, a jednym z głównych powodów, dla których możesz kochać swojego chłopaka, jest to, że zachęca cię i inspiruje do spełnienia wszystkich twoich marzeń. W przeszłości kobiety musiały odkładać swoje cele na bok, aby zachować związki, małżeństwa i rodziny, ale już nie. Twój partner powinien zachęcić cię do przyjęcia wszystkich twoich nadziei i marzeń i zaoferować, że będziesz tuż przy tobie, kiedy to robisz, i prawdopodobnie ich za to kochasz. Czasami łatwo jest zagubić się w zwątpieniu, a wtedy jesteśmy bardzo wdzięczni za partnera, który zmusza nas do dalszych prób. Obserwowanie, jak ukochana osoba dokonuje dużych zmian, może być trudne, niezależnie od tego, czy oznacza to przemieszczanie się po całym kraju, czy podjęcie nowej pracy, która może pochłonąć więcej czasu. Kiedy twój mężczyzna w pełni popiera wybory, których dokonujesz i zachęca cię do kontynuowania, nawet jeśli te wybory nie zawsze przynoszą im korzyści, jest całkowicie bezinteresowny – ponieważ tak bardzo cię kocha. Kiedy osoba, którą kochasz, chce dla ciebie tego, co najlepsze, czujesz się zmotywowany, by dalej próbować. Pokochasz swojego chłopaka jeszcze bardziej, gdy zobaczysz, jak kibicują Ci, bez względu na to, jaki jest Twój cel, bez względu na to, jaki wpływ na niego ma, ponieważ chce Cię widzieć szczęśliwą. Podsumowanie Czy ta lista ci pomogła? Jeśli Ci się spodoba, daj nam znać w komentarzach i podziel się tym z osobami, które kochasz. To bardzo ważne, aby powiedzieć ludziom, których kochasz, jak się czujesz i co sprawia, że się tak czujesz . Może nawet będziesz miał szczęście, a oni też powiedzą Ci swoje powody! Szerzyć miłość!

Kocham cię tak, jak kocham wszystko o cośmy walczyli. Kocham cię tak, jak kocham wolność i godność, i prawo każdego człowieka do pracy i do tego, żeby nie być głodnym. Kocham cię tak jak Madryt, któregośmy bronili, i jak moich kolegów, którzy zginęli. A zginęło ich wielu. Wielu. Wielu. Nawet nie domyślasz się jak wielu. napisał/a: Ciarka 2008-02-29 09:59 bebebok napisal(a):Ciarka... moze jest to spowodowane poprzednim Jego zwiazkiem? Z tego co mi mówił Jego poprzednia dziewczyna strasznie Go oszukiwała na każdym kroku, przez co Ich zwiazek sie zakonczyl... może w tej chwili boi sie zaryzykowac bo jest przekonany że z Nami bedzie tak samo? Tylko w takim razie swiadczylo by to o tym, że On całkowicie mi nie ufa :( Wiesz? Gdy czlowiek zostanie paskudnie oszukany, to potem ciężko mu zaufać...Jeśli jest tak jak piszesz, to nie powinnas tego odnosić bezpośrednio do siebie...Komuś kto został paskudnie oszukany i zraniony trudno jest potem zaufac komukolwiek i pewnie nie chodzi tu o to, ze on nie ufa tobie z jakiegos konkretnego powodu, tylko nie ufa nikomu w ogóle, bo sie boi...Mysle, ze kluczem do tego faceta może byc między innymi zrozumienie tego faktu...I nie wolno sie na to obrażać...Taki czlowiek pewnie potrzebuje duzo czasu, zeby sie przekonać, ze nie każda kobieta kłamie i zdradza...A ty musisz tylko sie zastanowić, czy masz siłę i ochotę, aby ten czas mu ofiarować...... napisał/a: anaa82 2008-02-29 11:55 No to teraz go troche bardziej rozumiem. Ja bylam w zwiazku przez 3 lata, a przyjaznilismy sie 6 lat, i po tym czasie zostawil mnie dla innej. Cholernie cierpialam, bo bezgranicznie mu ufałam, od niedawna spotykam sie z chlopakiem, ktorego pokochalam, co wydawalo mi sie wczesniej juz takie uczucie niemozliwe, ale przez to wczesniejsze doswiadczenie, nie potrafie zaufac calkowicie, mimo ze nie daje mi powodow byc zazdrosna, za kazdym razem gdy wychodzi z kumplami na piwo ja sie boje ze spotka tam jakas dziewczyne ktora bardziej mu sie spodoba i ze mnei zostawi, staram sie to tłumic, ale czasami sie go czepiam, ale jest cierpiwy i mnie rozumie, zanim zaczelismy chodzic tez bylam dla niego okropna, co sie zblizylismy do siebie, to ja potem go dystansowalam bo balam sie milosci, ale wkoncu zdecydowalam sie zaryzykowac bo poczulam ze nie moge bez niego zyc. I wiesz, gdy on tak wlasnie strasznie o mnie zabiegał, nie spieszylam sie z odpowiedzia czy chce zaryzykowac czy nie, trwalo to chyba z 3 miesiace jak trzymalam go na dystans, ale jednak nie tracac z nim kontaktu, chocby telefonicznego. I gdy po tak dlugim czasie zaczal mi wysylac znaki ze powoli ma tej sytuacji dosc, co wcale sie mu nie dziwilam bo myslalam ze wczesniej nawet sobie odpusci, to dopiero jak doszlo do mnei ze on moze sie odkochac, to ja moge tego nie przezyc, i ze juz za pozno sie bronic przed tym uczuciem, bo go kocham. Nie kontaktowalismy sie, powiedzial ze on tez musi przemyslec to wszystko, i cale szczescie tydzien wystarczyl, napisal pierwszy eska zeby sie spotkac, i jak sie juz spotkalismy to zostalismy parą i jestem szczesliwa, wciaz bojąca sie zeby nie cierpiec tak jak kiedys, ale kto nie ryzykuje nic nie zyskuje :) Powiedz mu ze go kochasz i chcesz z nim byc, ale jest Ci ciezko ze on Cie odpycha, powiedz zeby nie bal sie ze mozecie kiedys cierpiec jak nie wyjdzie, bo czy teraz juz nie cierpicie? Dlaczego juz teraz macie cierpiec jak moze byc tak cudnie, a moze to jest wlasnie ta milosc na cale zycie, i bedize zalowal cale zycie ze nei sprobowal. Powiedz ze chcesz mu dac czas zeby to mogl przemyslec, i nie kontaktujcie sie ze soba, powiedz ze Ty go nie opuszczasz, i wcale nei przestalas go kochac, tylko chcesz zeby on na spokojnie to sobie przemyslal dlatego nie bedziesz reagowac zpoczatku na jego telefony. Powiedz ze Tobie tez jest taki czas potrzebny, ze tez juz nie wiesz co robic. Popros go o tydzien lub 2 bez zadnego kontaktu, i zobaczysz co bedzie dalej. Trzymam kciuki ! napisał/a: ~falka 2008-03-01 17:00 bebebok napisal(a):oczywiście że Go bardzo kocham, dlatego cieżko mi jest się z tym pogodzić... I wiem, że z nikim nie jest, ani nie był od chwili jak ze sobą nie jesteśmy... Jego zachowanie jest dla mnie naprawde niezrozumiałe... raz na pytanie czemu nie chce ze mna byc skoro twierdzi, że tak bardzo mnie kocha stwierdził, że jest przekonany, ze nie jest w stanie mi dac tego czego ja potrzebuje... że boi się, że bedzie mnie krzywdził i że za kilka lat od niego sama odejde, bo poznam kogoś kto bedzie w stanie mi dać to, czego On nie moze... probowałam nawet zakonczyc znajomosc, sprobowac zapomniec jakos się pozbierać... bo naprawde ciężko jest wytrzymać taka sytuacje, jednak za kazdym razem gdy podejmowałam tak drastyczne kroki, On robił wszystko zeby do tego nie dopuscic (przyjazdy w srodku nocy, telefonowanie setki razy w ciagu jednej doby gdy telefonu nie odbeirałam itp)... nie wiem juz co robić, jak z nim rozmawiać... :( dla mnie ta cała sytuacja i jego zachowanie jest po prostu... chore :( oj BEBEBOK.....strasznie bliska mi ta Twoja sytuacja....mój facet tez ma 27 lat moze to taki wiek, gdzie faceci nie wiedza co czuja?bo ja mam takze wrazenie ze piszesz o moim bylym facecie....ja tez slyszalam, ze m,nie kocha ale nie chce ze mna byc, ze bycie z nim nie uczyni mnie szczesliwa, ze za pare lat znajde nowa lepsza partie...takie tam bzdury. potem okazalo sie ze znlazl kogos innego...ale!!!!i to jest niezle!!!wtedy takze uslyszalam, że mnie kocha tyko nie chce:( ze jestem najwieksza miloscia jego zycia i na zawsze, ze mnie tez potrzebuje jak tlenu............i wiecie co?ja odeszłam zostawialm nasze mieszkanie i wszystko z tym..bylo ciezko ale powoli zaczynalam tworzyc nowe zycie i tworze nadal bo to sie niedawno zdarzylo...ale on nie przesta!do dzis dzwoni do mnie czasem pare razy dziennie, ma pretensje ze nie mam czasu na spotkanie z nim, ze bardzo chcialby bysmy sie zobaczyli, dopytuje sie z kim sie spotykam, co robie, czy jem, czy spię tyle ile trzeba..JAKAS PARANOJA!! tylko, ze ja naprawde chce sie odciac..i juz nie czekam az mu sie zachce ze mna byc..moge nie odbierac telefonu to bedzie zdzwonil tak dlugo az odbiore i najlepsze jest to ze jednoczesni jest z ta inna baba i jej dzieciaczkiem...co O TYM MYSLISCIE KOBIETKI??jezeli takie zachowanie to zaburzenia w sferze emocjonalnej (z czym sie zgadzam) to jest takich przypadków wiecej jak widze, bo myslalm ze mój tylko taki jakis dziwny.... szczerze wiem co czujesz ale wiem tez ze tak nie mozna, slyszalam dokladnie to samo, ja nie umialam czekac i pewnie bym sie nie doczekala, tylko ze w mojej sytuacji pojawiala sie ta inna baba... oj trzymaj sie i wiedz ze czasem kobieta musi podjac tzw "meską decyzję":) falka napisał/a: Ciarka 2008-03-02 09:55 Ja natomiast doświadczyłam czegoś, co chyba mozna z tym porównać, choc sytuacja jest nieco inna...A mianowicie kochanka mojego faceta, która postanowiła zostać ze swoim mężem, ale cały czas wypisuje do mojego miłosne sms-y...Ja mam wrażenie, ze to trochę polega na tym, że oni tworzą taki obraz miłości idealnej, tej jedynej, do końca życia, a potem nie maja odwagi przyznać się, ze to się zmieniło, ze jednak kochaja kogos innego i z nim chcą spędzic resztę życia, chcą utrzymać w oczach swoich i ex-partnera ten poprzedni obraz, kiedy przysięgali dozgonną miłość i wierność i w pewnym sensie nadal to podtrzymują, choć juz tkwią w innych związkach i prostu nie chcą, aby ich poprzednie deklaracje były uznane za gołosłowne......Taka hipoteza mi sie nasunęła... napisał/a: ~falka 2008-03-03 15:38 Ciarka nie wydaje mi sie...zeby działo sie tak z powodu unikania gołosłowia...mówiac o wizji milosci idealnej masz na mysli ta stara która sie opuszcza czy nowa która sie znalazło?bo tego nie zrozumialam...dla mnie jest to po porstu kwestia tego, że nie wiedza czego naprawde w zyciu chca. nie umieja sie zdecydowac bo jedno jest lepsze i drugie jest lepsze...i albo zwycieza potrzeba nowosci-jak u mnie, albo potrzeba stałości-jak w przypadku kochanki Twojego facceta. to wszystko, nie umieja tylko zapomniec co by mieli, lub co stracili...........na takich sie nie czeka. pytanie poza watkiem-co zrobil Twój facet ze nadal jesteście razem? napisał/a: Ciarka 2008-03-03 15:45 Falka, twoja teoria wcale nie wyklucza mojej, myślę, ze powody takiego zachowania sa bardzo złożone, a to, o czym ja piszę, dzieje sie raczej na poziomie podswiadomości, a nie logicznego ciągu myslenia... A jeśli chodzi o twoje pytanie "poza wątkiem" to nie zrobił nic, dlatego obawiam się, że zmierza to nieuchronnie ku końcowi... napisał/a: ~falka 2008-03-03 23:44 no widzisz bo ja jestem bardziej poznawczo-behawioralna;) rozumiem tak to jest jedna z mozliwych hipotez...bbo człowiek jednak potrzebuje ciągłości, kontynuacji eee nie zrobił nie?to niedobrze.... napisał/a: Ciarka 2008-03-04 09:35 No bardzo niedobrze, ale on chyba o tym nie wie, jak bardzo niedobrze...... napisał/a: bebebok 2008-03-04 14:56 nie mam już siły... po prostu sobie odpuściłam... spotkalam sie z Nim i nie bylm w stanie powiedziec nic, co wczesniej sobie ulozylam w glowie... mam juz dość ciągłego zapewniania jak bardzo Go kocham z wszystkimi Jego zaletami i wadami, jak bardzo chce z Nim byc mimo wszystko... On zwyczajnie w świecie nie słucha co do Niego mówie, nie umie pojąc że są inne prawdy i racje niż Jego :( Nie chcem nic na siłe... Dlatego powiedziałam Mu jak z mojej strony wygląda sytuacja tj. że nie wiem czy świadomie, ale strasznie mnie rani, zadaje ogromny bol i zatrówa mi zycie (tak to w tej chwili widze... jako zatrowanie życia), że mam już tego po prostu dość... na koniec stwierdziłam że jeżeli nie chce ze mną być to niech o mnie zapomni i da zapomnieć mi, pozbierac się jakoś i ułozyc zycie od nowa... zapewne po pewnym czasie bede sie zastanawiac czy dobrze zrobilam ale w tej chwili jestem przekonana że jest to najrozsądniejsze wyjscie... bo w tym caly jest ambaras żeby dwoje chciało na raz :(... nie przypomina o Sobie od 3 dni wiec wszystko jest na dobrej drodze i mam nadzieje, że tak juz pozostanie i uda się mi zakonczyć to definitywnie... bo tak sie żyć nie da :( Kanom... trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieje ze Ty podejmiesz odpowiednia decyzje... i mam nadzieje że Twój chlopak w pore zrozumie i się opamieta... może chociaż Tobie się uda :) Falka też myślałam że tylko ja jestem w takiej sytuacji, ale teraz widze, że jest nas naprawde dużo... jak widac ja też stwierdziłam że się nie doczekam nigdy, więc po co sie oszukiwać i marnować swoje najlepsze lata zycia... na szczęście ja w pore zrozumialam, że nie mam (i nie chce) już o co walczyc... bo nawet gdybysmy jakims cudem znow ze Soba byli dziennie kładła bym sie spać ze swiadomoscia ze jutro moge sie obudzic, a jego juz nie bedzie... bo znow Mu sie odwidzi i zapragnie samotności... ...takie te nasze polskie chłopy dziwne... niezdecydowane, marudne i fochowate :D napisał/a: helaa 2008-03-04 17:43 ..heh..taki cierpiący romeo...może lubi taki stan ducha....romantyczny kochanek..nieszczęśliwa miłośc....znałam takiego....to co opisujecie...Facet nie umiał byc szczęśliwym....nie do końca był pewien swych uczuc....kochał...a może niby kochał....chciał...i nteresował się.....przychodzi mi na myśl....pies ogrodnika....sam nie chce tego szczęścia...i innym nie pozwala go miec.... dziwne to wszystko.....brak zdecydowania na zycie.... napisał/a: agnes771 2008-03-05 15:09 Witam wszystkie, Z doświadczenia wiem, że jesli chłopak nie chce się zdeklarować, nie chce wejść w związek, funkcjonowac jako ''zajety' ale pomimo tego pragnie sie spotykać i nie są to bynajmniej spotkania platoniczne, to oznacza w 99%, że jesteś ok bo akutat nikogo innego na horyzoncie nie ma. Ale na tą wymarzoną , która będzie jego dziewczyną (oficjalną) to dopiero czeka. A jeśli się to wydarzy to :"sorry, ale przecieżnie byliśmy razem.. ". Lepiej się nie oszukiwać dziewczyny.. napisał/a: ~falka 2008-03-05 19:25 oj BEBOCZKU.. ŁATWO NIE BYŁO CO? i pewnie nadal nie jest....tak, jest to trudne, zaakceptowac to co jest, ze czegos/kogos brakuje...powiem tylko od siebie, ze pomimo tego duzego cierpienia jesli dasz sobie czas odkryjesz niesamowite barwy zycia, jego smaki, zapachy, nowosci....Beboczku!!!tego kwietu jest pół światu- jestes mloda fajną babka i nie marnuj tego pieknego czasu na niezdecydowanego prostaka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!swiat jest piekny i ma tysiace cudnych doswiadczeń tylko trzeba chciec wyciagną reke po nie!:) a co do goscia to cham i prostak dodatkowo bez honoru...bo powiedzenie kocham, ale nie chce...to nie jest jednak zachowanie w porzadku jak im sie moze wydawac..bo powiedzenie kocham cie ale cie nie chce- to złamanie komus serca i pozbawianie tego kogos honoru i godnosci..bo kochająca osoba jest w stanie oddac bardzo duzo....co ja wiem,....dlatego jak sie nie wie czego sie chce to lepiej nie meczyc i nie ponizac tej drugiej osoby dajac nadzieje i odbierając wiare-bo powiem ze taki trójkąt zawsze jest bez miłości wiec moja Droga głowa do góry, czas zacząc życ!!!!a faceci???....eeeetam
Mam poważny problem, od 4 lat nie mam Kobiety, nie rozumiem tego. Poznam kogoś, ta osoba okaże się mieć wymarzony charakter. Wszystko jest pieknie, obustronne zainteresowanie, jestem wymarzonym facetem. Po dwóch, trzech tygodniach wszystko zaczyna się sypać. Kobieta przestaje się starać, zmienia
Z jednej strony urzeka cię, gdy wysyła ci po raz setny tą samą wiadomość na dobranoc, z drugiej czasami masz ochotę chwycić jakąś siekierę i najzwyczajniej w świecie walnąć go w ten durny łeb. Potem znów myślisz, że to twój jedyny – więc od razu ustawiasz sobie status na fejsie – tylko po to, by za dwa tygodnie zmienić zdanie i wmawiać koleżankom ,że to nic w sumie sama nie wiesz – czy ty go kochasz, czy nie? Zawsze wydawało mi się, że takie rozterki przeżywa się głównie w czasach późno-podstawówkowych i około gimnazjalnych. No wiecie: kocham go czy nie kocham, czy on mnie tylko lubi, czy może czuje coś więcej, czy się hajtniemy czy też nie i za co, do cholery, kupię sukienkę na wesele – te wszystkie problemy wydawały się dla mnie czymś, co się zapisuje w pamiętniku jak ma się lat dwanaście, ale grubo się widzicie, nawet dziewczyny z dwudziestką na karku nie śpią po nocach i wyżalają się na forach, bo nie wiedzą czy go kochają czy nie. I to jest dopiero smutne. PO JAKIMŚ CZASIE Jeżeli dopiero zaczynasz się z kimś spotykać – albo powoli robi się z tego coś specjalnego – to nic dziwnego, że nie wiesz, co czujesz. Uczucia prawie zawsze rozwijają się powoli jak ślimaki na wyścigach i tak do końca nigdy nie wiadomo, który z nich wygra. Ale żeby być z kimś dwa lata, dzielić z nim każdy dzień, DEKLAROWAĆ, że się go kocha i wiązać – albo udawać, że się wiąże – z nim przyszłość, a potem zastanawiać się, czy to jest miłość, to kompletnie poprane. Serio. Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Rozumiem, jak w związku dzieje się coś złego i masz niepokojące przeczucie, że coś wygasa i się psuje. Spoko, logiczne, że możesz mieć wtedy jakieś wątpliwości. Ale pisać na forum posty w stylu: Cześć, jesteśmy z moim chłopakiem razem już 7 lat. Spędzamy ze sobą każdą chwilę, oglądamy razem Klan, a on pozwala mi jeść dwie czekolady dziennie i zawsze mówi, że nie jestem gruba. Czy ja go kocham? I słuchać się rad internautów: Hej, uważam, że go nie kochasz, bo wtedy nie oglądałabyś z nim Klanu, tylko mecz. No powiedzcie, że to nie brzmi śmiesznie. BEZ NAMYSŁU Nie rozumiem z czym ludzie mają taki straszny problem. Z określeniem się? A co tu określać? W prawie każdym przypadku jak kogoś kochasz, to to czujesz – nie musisz się nawet nad tym zastanawiać. Wcale nie potrzeba tutaj romantycznych wieczorów spędzonych z wzrokiem tęsknie wbitym w okno, ani leżenia godzinami w łóżku i zastanawiania się, czy to jest jeszcze miłość, czy to już ściemnianie. Rany boskie, ludzie to mają problemy. Niesamowite. W ogóle gdzie jest logika – skoro tak bardzo zastanawiasz się czy go kochasz, że postanawiasz napisać o tym post na forum i zapytać – uwaga, to jest dobre – innych ludzi, czy ich zdaniem coś do niego czujesz, to chyba coś jest nie tak. Abstrahując już od tego idiotycznego faktu, że jak niby losowi, nieznajomi ci internauci mają stwierdzić, czy ty go kochasz, to samo pisanie i zadawanie tego pytania dowodzi, że chyba jednak nie. No bo jak? Pewnie, że można mieć wątpliwości – ludzka, a zwłaszcza kobieca, rzecz. Ale żeby całkowicie nie wiedzieć co czujesz do kogoś, z kim jesteś już szmat czasu? NIE OGLĄDAJ BAJEK Czasami mi się wydaje, że ten problem z określeniem swoich uczuć mamy dlatego, że nasze pojęcie zakochania bierzemy z tandetnych książek i jeszcze gorszych filmów. Bo między Bogiem a prawdą, to wcale nie jest tak, że musisz czuć motyle w brzuchu albo zawroty głowy, kiedy on na ciebie patrzy. Wcale nie chodzi o to, że chcesz z nim spędzać 24/7 – bo, przyznajmy szczerze, nie zawsze musisz mieć na to ochotę. Nie jest tak, że on cię nie wkurza, nie rani, nie denerwuje i nie sprawia, że bez mrugnięcia okiem zostałabyś skrytobójcą, byleby tylko wypchnąć go za okno, za każdym razem, kiedy zaczynacie się kłócić. Wręcz przeciwnie. Ale właśnie o to chodzi! Bo to jest cały sens: że mimo tego, że czasami ręce już ci opadają i w trakcie kłótni wybuchasz śmiechem, bo wiesz, jak bardzo głupia jest ta rzecz, o którą się żrecie od pół godziny. Bo wytrzymujesz z nim nawet, kiedy ma zły humor. Bo śmiejesz się, kiedy on się nie musisz pytać internautów ani zastanawiać się przez kilka godzin, czy go kochasz. Bo nie masz potrzeby się nad tym po prostu wychodzi. Samo z siebie.
On nie poświęca Ci uwagi i traktuje jak służącą bądź kogoś do pomocy w domu. Masz wrażenie, że jest z Tobą tylko po to, aby nie być sam. Lubi lub jest przyzwyczajony, że sprzątasz i gotujesz, jednak nie widzisz z jego strony najmniejszego zainteresowania Twoją osobą. To niestety nie wróży dobrze i powinnaś iść dalej bez niego.
zapytał(a) o 15:33 Kocham kogoś z kim nie mogę być dla niego zerwałam z chłopakiem,który mnie naprawdę kochał. Teraz ciągle się na mnie patrzy w szkole nawet dziś powiedział "cześć Madzia" i ciągle się na mnie patrzył jak zresztą zawsze,ale jak mu pisałam to że on ma już dziewczyne myśle że nie ma zresztą... jestem tego go kocham ..:,/. Co mogę zrobić zeby z nim być .? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Odpowiedzi Opowiedz mu o swoich uczuciach i, że to był błąd napisz do niego na gg i mu delikatnie wytłumacz że go bardzo lubisz Nie zrobię tego bo mnie olewa na gaduu.. Udaje ze jest ktoś u niego i nie chce ze mną gadać ,a wgl w szkole czy jakoś w cztery oczy nie mam odwagi :(( Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Kochać kogoś i być z nim to dwie różne sprawy. Często udaje się to połączyć. Można kogoś nie kochać i spędzić z nim udane życie pozbawione jedynie ognia namiętności. Możliwe jest to wtedy, jeśli jest się lojalnym i łączy nas intymność rozumiana jako bliskość psychiczna. Pisałam o tym obszernie w tekstach

Nieodwzajemnione uczucie Kocham faceta z którym nie mogę byćJak żyć z nieszczęśliwą miłością?Jak zapomnieć o mężczyźnie, z którym nie możesz być?Kocham faceta z którym nie mogę byćNieszczęśliwa miłość bywa niezwykle trudna i destrukcyjna. Przez nieustanne cierpienia spowodowane brakiem możliwości bycia z ukochaną osobą rodzą się depresje i człowiek często nie potrafi zdrowo funkcjonować. Kiedy zakochujemy się w kimś, kto jest dla nas nieosiągalny tworzymy w głowie jego wyidealizowany obraz, a to sprawia, że jeszcze trudnej jest pogodzić się z tym, że nigdy nie będziemy razem. Jak żyć w sytuacji, kiedy jesteśmy ofiarami źle ulokowanych uczuć?Jak żyć z nieszczęśliwą miłością?Niezwykle ważnym pytaniem, które należy sobie zadać, kiedy jesteś zakochana w nieosiągalnym facecie jest to dlaczego czujesz lub wiesz, że nie możecie być razem? Od tego, jaka jest odpowiedź, zależy między innymi to, jak powinnaś postępować aby móc żyć spokojnie. Jakie więc są powody tego, że nie stworzycie nigdy pary?On ma żonę lub inną partnerkę i to ją kocha. To sytuacja, w której praktycznie nie ma szans na to, aby Wasza relacja kiedykolwiek mogła mieć miejsce. Nie masz więc wyjścia i musisz o nim zapomnieć. Chociaż wydaje się to trudne, to jest nieuniknione i im szybciej sobie poradzisz, tym więcej życia będziesz mieć na poszukiwanie nie wie, że go kochasz. Wmówiłaś sobie, że on na pewno nie czuje nic do Ciebie? Jest dużo starszy? Dużo młodszy lub wyjechał bardzo daleko? Niezależnie od powodu, dla którego wydaje Ci się, że on nie może Cię pokochać, powinnaś wyjść z inicjatywą. Oczywiście warto pamiętać, że nie należy niszczyć jego rodziny, jeżeli już ją ma, ale w każdym innym przypadku musisz spróbować zrobić cokolwiek żeby zorientować się, czy rzeczywiście nie może być między Wami nic więcej. Nie bój się porażki, gdyż i ona może nadejść. Staraj się być sobą i działaj, a jeżeli się nie uda, to będziesz wiedzieć, że nic więcej nie mogłaś Ty masz już partnera. Zakochałaś się w kimś, mimo że masz faceta albo co więcej, jesteś mężatką? Zastanów się więc czy to na pewno miłość i co w takim razie czujesz do swojego aktualnego towarzysza życia. Może nie warto budować związku na kłamstwie i zmuszać się do trwania u boku kogoś, kto nie wyzwala w Tobie gorących uczuć? Wiele związków rozpada się, a ludzie szukają miłości gdzie indziej. Będziesz mieć wyrzuty sumienia, ale jeżeli jesteś pewna, że kochasz kogoś innego, to tak czy inaczej kogoś oszukujesz, a dodatkowo sama jesteś zapomnieć o mężczyźnie, z którym nie możesz być?Jesteś pewna, że między Wami nic nigdy nie będzie, więc dręczysz się codziennie i przypominasz sobie to uczucie? To błąd. Musisz zacząć odpychać od siebie myśli o nim i nie analizować tego, jaka jesteś nieszczęśliwa. Znajdź sobie zajęcie, skup się na pracy, zadbaj o wygląd i wychodź do ludzi. Naturalnym jest, że Twoje uczucia nie miną od razu, ale będziesz zawsze o krok do przodu. Zmuszanie się do rozmyślań i przywoływanie negatywnych uczuć powoduje, że wciąż cierpisz, a one wydają się coraz silniejsze. Pomyśl, że nie ma ludzi idealnych, a Ty myślisz o nim tak, dlatego że dobrze się nie znacie i wydaje Ci się najlepszym, co możesz w życiu mieć. Nieosiągalny facet wcale nie jest ideałem. Ma jak każdy swoje wady, tak więc nie myśl, że nie trafisz już nigdy na kogoś takiego jak on. Jeżeli masz poważny powód do tego, aby myśleć, że to pozostanie niespełniona miłość to zaakceptuj to i zawalcz o swój spokój. Do budowania związku i tworzenia relacji potrzeba dwóch zaangażowanych osób, tak więc nic nie uda się stworzyć, jeżeli tylko Ty kochasz. Zacznij myśleć, że gdzieś czeka ktoś, kto odwzajemni Twoją miłość i pozwoli Ci zaznać tego, co najlepsze i bądź gotowa na spotkanie z nim. Jeśli spodobał Ci się ten artykuł lub korzystasz z mojej wiedzy na swoim blogu lub stronie www to wstaw proszę u siebie link do źródła: Tagi: ⭐ kocham kogoś, kto mnie nie chce, kochać nie móc być razem, czy można kogoś kochać i nie chcieć z nim być, zakochałam się w kimś z kim nie mogę być, zakochałam się w kimś z kim nie mogę być, kocham kogoś z kim nigdy nie będę, kochamy kogoś z kim być nie możemyO mnie Jestem doświadczoną kobietą, wróżką i numerologiem. Moja sprawność w interpretacji rozkładów kart tarota i uzupełnianie jej numerologią zadziwia często nawet mnie, stąd pewnie tak spore zainteresowanie moimi wróżbami. Oprócz wiedzy teoretycznej i praktycznej, wykazuję się również szczerością w moich wróżbach, dlatego masz pewność, że powiem Ci zawsze to co pokazały mi karty a nie to,co chcesz usłyszeć Zawsze stawiam na szczerość i prawdę rozkładając karty, ponieważ to zawsze popłaca. Więcej o mnie przeczytacie Państwo tutaj: o mnie W przypadku zainteresowania moimi wróżbami proszę o kontakt pod tym adresem e-mail: wrozka@ Lub za pomocą formularza kontaktowego na stronie zamów wróżbę. Pozdrawiam serdecznie.

Wiek: 20. Odp: potrzebuję kogoś z kim mogę pogadać. Jeśli chcesz możemy pogadać na gg lub przez wiadomosci. Napisz. grzechu_warta napisał/a: Potrzebuje kogoś z kim mogę pogadać. Tak zwyczajnie, może anonimowo. Bo nie mam nikogo, komu mogłabym się wyżalić, z kim pogadać, a jest mi tak ciężko, ze beczeć mi się chce. ayK4Tk.
  • xi74uf9o0t.pages.dev/262
  • xi74uf9o0t.pages.dev/9
  • xi74uf9o0t.pages.dev/29
  • xi74uf9o0t.pages.dev/344
  • xi74uf9o0t.pages.dev/332
  • xi74uf9o0t.pages.dev/345
  • xi74uf9o0t.pages.dev/24
  • xi74uf9o0t.pages.dev/377
  • xi74uf9o0t.pages.dev/284
  • kocham kogoś z kim nie mogę być